Sernik alzacki z polewą czekoladową

Sernik alzacki to sernik, który po prostu rozpływa się w ustach - jest delikatny, puszysty i taki... serowy.

A dzięki swojej sprężystości idealnie się kroi.

Wierzch ciasta udekorowałam polewą czekoladową, ale bez problemu można użyć np. jedynie cukru pudru.

(Tortownica o średnicy 21 cm)

Spód:

250g mąki pszennej

120g masła/margaryny

50g cukru

3-4 łyżki mleka

Masa serowa:

750g twarogu (użyłam wiaderkowego z Wielunia)

75 ml śmietany (najlepiej rzadkiej)

2 jajka

90g cukru

30g mąki kukurydzianej

Dodatkowo:

100g czekolady

3 łyżki śmietanki 

 Przygotować ciasto na spód.

Mąkę z cukrem oraz masłem/margaryną wymieszać i powoli połączyć z mlekiem.

Całość zagnieść i wstawić do lodówki - na około 10-15 minut.

Przygotować masę serową.

Wszystkie składniki umieścić w misce i dokładnie zmiksować.

(Do połączenia się składników. Nie należy napowietrzać sernika i lepiej tu pominąć ubijanie białek. Dzięki temu sernik nie opadnie i będzie idealnie gładki.)

Formę (wyłożoną papierem do pieczenia) wylepić (spód i boki) schłodzonym ciastem.

Na ciasto przelać masę serową.

Sernik wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec około 50-60 minut w 190 stopniach.

(Sprawdzić wykałaczką, czy jest dobrze upieczony.)

Ostudzić przy uchylonych drzwiczkach piekarnika i posmarować polewą.

(Czekoladę roztopić z dodatkiem śmietanki.)

Udekorować wg uznania.

Inspiracja przepisem Michela Morana.