Pudding z nasion chia (z nutą czekolady)

 O nasionach chia (tzw. szałwii hiszpańskiej) - chyba każdy słyszał, ale nie każdy wie - co z nimi zrobić (a można wieeele).

Dodam, że należą do najzdrowszej żywności na świecie i są wielką skarbnicą kwasów omega - 3, błonnika, białka, wapnia, żelaza, potasu, magnezu, antyoksydantów... 

Mogłabym tak wymieniać i wymieniać...

Spożywa się je na surowo - nie trzeba mielić, ani gotować.

Zachowują się podobnie jak siemię lniane, czyli pod wpływem płynów - zwiększają (kilkukrotnie) swoją objętość i wytwarzają żel, który zawiera w sobie wszystkie ich wartości odżywcze.

 Na pewno niejednokrotnie podam Wam przepis z wykorzystaniem tych nasionek.

Tu przedstawiam propozycję na pyszny pudding, który możecie modyfikować wg własnego smaku.

(2-3 porcje)

500 ml mleka (zwykłego, roślinnego, smakowego - wg gustu)

7 łyżek nasion chia

3-4 łyżki miodu (do smaku; może być inna substancja słodząca, np. syrop z agawy, klonowy, czy zwykły cukier)

Dodatkowo:

1 łyżka kakao (można więcej)

4-5 kostek gorzkiej czekolady (*)

Mleko przelać do większego naczynia, wsypać kakao i nasiona chia.

Wszystko razem dokładnie wymieszać (najlepiej rózgą) i odstawić na 15-20 minut.

Po tym czasie całość ponownie rozmieszać (aby nasionka nie posklejały się) i dosłodzić miodem.

Żelujący się pudding wstawić do lodówki - minimum na 5-6 godzin, a najlepiej na całą noc.

(Opcjonalnie - co jakiś czas można przemieszać.)

Gdy będzie już gotowy - dodać stopioną czekoladę i przełożyć w mniejsze pucharki/miseczki.

(Ładnie wygląda w przezroczystych naczyniach.)

Udekorować wg uznania.

(Można podawać z sosem czekoladowym, konfiturą, bakaliami, czy np. ulubionymi owocami.) 

(*) Jeśli chcemy dodać stopioną czekoladę przed wstawieniem puddingu do lodówki - należy użyć mniejsze ilości nasion chia. Czekolada dodatkowo zagęści nasz deser.