Przepis wykorzystywałam już niejednokrotnie i z różnego rodzaju mięsem wieprzowym.
Tu przedstawiam karkówkę.
Mięso zawsze wychodzi, miękkie, soczyste i niezwykle aromatyczne.
Doskonale się kroi i nie rozpada.
Idealnie pasuje do chleba - na kanapkę, jak również po podgrzaniu - na smaczny obiad.
1 kg karkówki/schabu/szynki bez kości (najlepiej mięsa w miarę wąskiego)
1 cebula
Przyprawy:
1 cebula
Przyprawy:
sól, papryka, pieprz, curry
1 garść majeranku
1 listek laurowy (pokruszony)
1 garść majeranku
1 listek laurowy (pokruszony)
Mięso umyć, osuszyć i dobrze natrzeć solą, pieprzem, curry oraz papryką.
Następnie całość obłożyć cebulą pokrojoną w talarki, posypać majerankiem, listkiem laurowym
i wstawić do lodówki na 2 godziny (czas można odrobinę skrócić).
Po tym czasie mięso (z cebulą) przełożyć do naczynia żaroodpornego, polać 1/2 porcji wina i wstawić do rozgrzanego piekarnika.
Piec minimum 1 godzinę w temperaturze 200 stopni (pod przykryciem).
Po 30 minutach podlać resztą wina.
(Aby mięso dobrze się kroiło - po ostygnięciu należy je włożyć do lodówki na 2 godziny.)
Po tym czasie mięso (z cebulą) przełożyć do naczynia żaroodpornego, polać 1/2 porcji wina i wstawić do rozgrzanego piekarnika.
Piec minimum 1 godzinę w temperaturze 200 stopni (pod przykryciem).
Po 30 minutach podlać resztą wina.
(Aby mięso dobrze się kroiło - po ostygnięciu należy je włożyć do lodówki na 2 godziny.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!