Tradycyjne kotlety mielone kojarzą się nam z tymi smażonymi.
Jednakże można je upiec i to na wiele sposobów.
Poniżej przedstawiam wersję z żółtym serem, ale są też inne warianty np. zamiast jajka dodanie ziemniaka, czy rezygnacja z bułki tartej...
W smaku są delikatne, miękkie i troszkę inne niż te klasyczne.
Idealnie pasują do różnego rodzaju sosów, lecz ja je uwielbiam bez względu na to, czy są z dodatkami - czy bez.
300-400g mięsa mielonego
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 sucha bułka namoczona w mleku
1 jajko
3-4 łyżki startego żółtego sera
majeranek
sól, pieprz
Dodatkowo:
bułka tarta do obtaczania
Cebulę i czosnek drobno posiekać, a bułkę dokładnie odcisnąć z nadmiaru mleka.
Wszystkie składniki na kotlety dokładnie wyrobić.
Z powstałej masy należy uformować kotlety i obtoczyć je w bułce tartej.
Wszystkie kotleciki ułożyć w naczyniu żaroodpornym.
(Naczynie można uprzednio wysmarować odrobiną masła lub plastrem boczku. Nie jest to konieczne.)
Piec około 30-35 minut w 180-190 stopniach.
W międzyczasie kotlety przewrócić na drugą stronę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz! Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Miłego dnia!